Cooba - 2009-03-21 12:56:38

Bractwo Trzech Słońc

Poszukujemy dojrzałych ludzi, którzy mają bogatą wyobraźnie i chęc zabawy w RPG.
Przeczytaj proszę poniższy tekst i zapoznaj się z tym co mamy do przekazania.
Możesz być doświadczonym w RPG cwaniakiem albo początkującym, zielonym graczem ... nie ma to znaczenia jeżeli tylko czujesz, że zabawa z nami moze być tym, co polubisz.

Na dzień dzisiejszy bawimy się na serwerze Rothat


______________________________________________________________________________



RPG
  Te trzy litery to symbol naszych wszelkich poczynań w grze Age of Conan. RPG nie oznacza dla nas po prostu zbioru złożonych zasad, pełnych algorytmów i tabelek, tylko w pełni fabularne odgrywanie postaci i "prawdziwe" podejście do świata, w którym odbywa się rozgrywka. Role-Playing Games to przecież zabawa w odgrywanie ról. Jakoś tak się jednak dziwnie złożyło, że wielu graczy poprzez RPG rozumie jedynie system "levelowania" postaci z lepiej lub gorzej dopracowaną walką i czarami. Jeżeli przyjacielu właśnie tak pojmujesz tą zabawę to daruj sobie czytanie dalszej części tekstu – chyba, że chciałbyś doświadczyć czegoś nowego lub to stare i dobrze ci znane nudzi Cię.


Czego oczekujemy i czym jest dla nas Age of Conan?
  Dostaliśmy wiele. Wspaniały świat z dobrze opracowaną kulturą i historią, pełen cudownych krain oraz miejsc gdzie można odnaleźć relaksującą przyjemność oderwania się od naszej rzeczywistości i trudów dnia codziennego. W tej grze nie ma jeszcze bardzo wielu istotnych elementów ale obecna forma pozwala w pełni wczuć się w postaci i świat je otaczający. I właśnie to wczucie jest tym, czego poszukujemy, a raczej tym co już znaleźliśmy i staramy się kultywować.
  Jesteśmy gawędziarzami. Potrafimy przez długi czas siedzieć w jednym miejscu i prowadzić rozmowy, zachwycając się krajobrazem, odgrywając zwykłe, codzienne czynności i gesty. Gdy wyruszamy w podróż staramy się odnaleźć w tym głębszy sens. Nasze postaci żyją własnym życiem i myślą racjonalnie. Nie chcą zginąć czy ryzykować walki z bestiami dla samej rozgrzewki mięśni. Nie wejdziemy do jaskini pełnej potworów w poszukiwaniu jedynie punktów doświadczenia. Wszystkim poczynaniom musi kierować jakiś sens, racjonalna przyczyna.
  Szukanie oraz tworzenie fabuły otaczającej nasze postaci jest bardzo ważnym czynnikiem całego grania. Świat staramy się widzieć oczami ludzi tam żyjących używając stosunkowo niewiele argumentów ze sfer mechaniki gry czy poza-postaciowej. Lubimy gdy fabuła i nasze postępowanie mają sens, logikę, przyczynę, skutek i ogólnie rozumiany klimat.
  Teraz, dla równowagi, należy zaznaczyć, że nie jesteśmy jakimiś pokrętnymi fanatykami RPG – nietolerancyjnymi świrami pływającymi we własnym sosie i z góry patrzącymi na resztę. Mamy już swoje lata i dystans do siebie oraz otaczającego nas świata. Mamy tez kilkaset ton poczucia humoru i dobrze nasmarowanego luzu. Lubimy zatem i nawalać moby, rozwijać umiejętności, szukać ciekawych przedmiotów i żartować w luźny sposób. Age of Conan to w końcu świat brutalnej rozpierduchy a my zdajemy sobie z tego sprawę i z chęcią ową rozpierduchę stosujemy. Oprócz godzin spędzonych na fabularyzowanych rozmowach, spędzamy też godziny w mrocznych zakamarkach Hyborii tłukąc potwory, szukając tajemnic, pomagając potrzebującym (oczywiście za sreberko lub złoto) i ogólnie panosząc się po miejscach niebezpiecznych.


Trzy słowa o Trzech Słońcach
  Bractwo Trzech Słońc zostało założone przez trzech graczy i jednoczesnie przez trzy postaci. Przyjaźnimi się i dobrze rozumiemy w rzeczywistości i w skrócie to samo można powiedzieć o naszych serwerowych postaciach. Kierują nami różne motywy, ale są cele i plany, do których chcemy dążyć wspólnie. Stąd decyzja o utworzeniu Bractwa. Trzy Słońca symbolizują też trzy narody; Stygie, Akwilonie i Cymerie. Wiele jeszcze można by powiedzieć ale nie tutaj i nie teraz. Jeżeli jesteś zainteresowany to nas poszukaj.

  Jednym z aspektów naszej zabawy jest wspólne tworzenie pewnej historii. Niektórzy z nas, od czasu do czasu, przyjmują rolę Mistrza Gry i przedstawiają wydarzenia wymyślone i opracowane przez siebię. Te wydarzenia (pomysły) muszą być mniej lub bardziej spójne z założeniami naszego Bractwa i oczywiście z realiami świata. Staramy się aby nasze przygody były wiarygodne i możliwe do zaistnienia w świecie Conana.
  Każdy może dołożyć coś od siebie, a na dobrą sprawę, dokłada już w momencie przyłączenia się do nas. Jeżeli ktoś wstępuje do Bractwa musi mieć swoje powody, musi je wyjaśnić, zdobyć nasze zaufanie i zrozumienie. Każda kolejna postać to dodatkowy element całości. Gdy do nas dołączysz poznasz naszą historię, tajemnicę i różne fabularne wątki. Staniesz się ich częścią i w jakimś zakresie kreatorem.

  Zdajemy sobie sprawę, że nasze historie i detale Bractwa mogą zupełnie Ciebie nie interesować, Może jednak odpowiadać Tobie nasze towarzystwo i sposób grania. Mamy przyjaciół, szukamy przyjaciół i chcemy mieć przyjaciół. Interakcja międzyludzka przebiega przecież w całym szerokim świecie Hyborii i wcale nie musisz być „wewnętrznym elementem" naszej grupy, aby z nami grać, przeżywać przygody i po prostu dobrze się bawić.
  Jeżeli dotarłeś do tego fragmentu tekstu to już troszkę poznałeś nasz styl gry i sposób zabawy. Zapraszamy więc do wspólnego gawędziarstwa.


Kilka uwag
  Jeżeli kogoś zainteresowało to, co tutaj przeczytał to mam jeszcze coś - pewne podsumowanie i kilka wolnych myśli. Dla jednych może to być przestroga, dla innych zachęta.

- Gdy walczymy nie robimy tego jak zrobotyzowane automaty biegające po całej lokacji i tłukące co się da. Działamy jak zorganizowana grupa ludzi, którzy nie tracą siły na permanentne bieganie i starają się współpracować. Niebezpieczne zakamarki Hyborii to nie hipermarket z promocją na punkty doświadczenia i dropy. Wyobraź sobie, że tam jesteś, że grozi ci niebezpieczeństwo a walka jest ryzykowna i męcząca. Łapiesz?

- Gdy podróżujesz po świecie widzisz dziwnych kolesi bez przerwy biegających? Zauważyłeś jak oni skaczą po dachach, murkach, barierkach z wyciągniętą bronią, konno lub pieszo pędząc na złamanie karku w sobie tylko wiadomym kierunku? Zwróciłeś może uwagę na szaleńców zlatujących z dachów z dużych wysokości w celu skrócenia sobie drogi do fryzjera czy dentysty? Może nawet widziałeś kolesi poruszających się w podskokach jakby gonił ich rój os. Widziałeś? Na pewno.
Bądź pewny przyjacielu, że to nikt z nas.

- W grze rozmawiamy przez opcję Powiedz tylko dialogami płynącymi z ust naszej postaci. Do komunikacji poza-postaciowej używamy kanałów prywatnych, grupowych lub gildiowych.

- Nam się nigdzie nie śpieszy. Podróżujemy powoli doceniając bogactwo detali świata. Często przystajemy, rozmawiamy, obozujemy. Odgrywamy codzienne czynności wykraczając nieraz poza możliwości gry (używając *emot* kiedy trzeba lub kiedy jest na to ochota). Ty nie musisz tego robić ale bądź przygotowany, że my będziemy. Możesz więc się nudzić. Zastanów się.

- Jesteśmy dorosłymi ludźmi i zdarza nam się użyć przekleństw. Hyboria to nie przedszkole. Wychodzimy jednak z założenia, że przekleństwo tylko wtedy spełnia swoją rolę gdy jest użyte w odpowiednim czasie i sytuacji. Tylko wtedy ma moc. Oszczędzaj ślinę.

- Można by tu jeszcze wspomnieć o wielu rzeczach. Na przykład o koleżeństwie, kulturze, zachowaniach w grze czy na forum, chęci niesienia pomocy czy zrozumieniu i tolerancji. Uznajmy, że nie ma jednak takiej potrzeby. Przecież podróżniku jesteś inteligentnym człowiekiem, który lubi dobrą zabawę i dobre towarzystwo. Nie potrzebujesz drobiazgowych wskazówek do tego, jak być rozsądnym, fajnym gościem, z którym się dobrze gra i rozmawia.


W sprawie rekrutacji
1. Po przeczytaniu powyższego tekstu masz już pewną wiedzę o co nam chodzi. Musisz zatem tylko dysponować "chciejstwem" i wykazać zainteresowanie wspólną grą.
2. Jeżeli myślisz o naszym Bractwie to musisz mieć minimum 20 lat.
3. Na naszej stronie przedstaw siebie i swoja postać, która chcesz grać - kilka zdań ... lub o wiele, wiele więcej jeżeli tak czujesz.
4. Spotkaj się z nami na serwerze i pograjmy wspólnie.
5. Jeżeli chcesz z nami się skontaktować to masz trzy możliwości;
   - Przez PW na tym forum
   - Wejśc na nasze forum i tam nawiązać rozmowę - najlepiej w dziale Rekrutacja lub dziale
Tawerna.
   - Skontaktować się na serwerze Rothat z którąś z trzech postaci; Detmeris, Klerykus, Qetu.

Co dalej?
- Gdy pogramy razem jeden lub dwa wieczory i pogadamy sobie swobodnie na forum czy GG, to wtedy wszystko stanie się jasne...


_____________________________________________________________________

Serdecznie zapraszamy do dyskusji na NASZYM FORUM
_____________________________________________________________________

Qetu - 2009-03-21 13:17:54

Dobre- muszę przemyśleć to co napisałeś.  Ogólne przesłanie jest ciekawe.

Cooba - 2009-03-22 03:43:49

zredagowałem to coś wyżej

Lorn - 2009-03-22 18:10:53

Domyślam się Cooba, że zredagowałeś ten fragment o wielkich pałkach... :)
Zgadłem?

Fajnie, fajnie chłopaki, tylko tak dalej.

Cooba - 2009-03-22 18:12:53

Lorn napisał:

Domyślam się Cooba, że zredagowałeś ten fragment o wielkich pałkach... :)
Zgadłem?

hehehe....nie no ta wersja w pierwszym poście jest ostatnią. yedytowalem swojego posta aby zmienić z tej wcześniejszej.

Witaj Lorn.

Lorn - 2009-03-22 18:17:45

Witajcie, jak Bóg Internetu i czasu Mitra pozwoli, a bractwo nie wyrazi sprzeciwu, to może bym do Was niebawem dołączył...

Cooba - 2009-03-22 18:31:45

...hrehrehre...

Qetu - 2009-03-23 10:52:17

odnaleźć zapomnienie od życia doczesnego odrywając się od naszej rzeczywistości. - uważam że to do poprawy lub wywalenia. Brzmi to trochę maniakalnie. Reszta super ale długie mogą ludziska nie wytrzymać do końca ;). Myślę ze można tam dodać punkty o których piszesz w osobnych tamatach tak jak zrobiłeś to w tekście.

Cooba - 2009-03-23 11:29:50

Spokos, to te zdanie o doczesnosci sie poprawi. Co do długości tekstu...nie uważam, ze jest za długi. Jeżeli ktos jest na tyle niecierpliwy, że nie dobrnie do końca to sie po prostu nie nadaje. Czytalem wstepniami np do Sakntuarium i do Umbrii i nie sa krótsze. Sa inne o wiele krótsze ale to sa klasyczne gildie, które nie maja w sobie nic specjalnego wiec tez nie mają niczego ciekawego do powiedzenia.
Ja mysle, ze jeżeli ktos przeczyta ten tekst to bedzie miał całkiem konkretny obraz sytuacji co pozwoli na własciwe podjęcie decyzji.

Qetu - 2009-03-23 13:51:19

Oczywiście, może i lepiej, że odrazu będzie wiadomo o co chodzi, niż potem tłumaczyć niedomówieia. Onaszej aktywności trzeba pisać i informować na bierząco więc ogólnie myślę warto zrobić takie miejsce gdzie tego rodzaju informacje będą na bierząco aktualizowane. Nie może to wyglądać jak na forum oficjalnym gdzie większość czasu nikt z obsługi się nie udziela nie wiadomo jakie są tego powody.

Cooba - 2009-03-23 13:53:15

troszke dodałem jeszcze ... zerknijcie

Qetu - 2009-03-23 15:08:48

rejestracja na stronie nie jest równoznaczna z przyłączeniem się do nas wiec trzeba to dobrze wyłuszczyć. Ktoś ma ochote być biernym obserwatorem gry i wydarzeń na naszym forum jego sprawa ale będzie miał mniejsze pole do wglądu i udzielania się. Teraz wychodzi na to że jak się zarejstrujesz to koniecznie musisz zapodać postać i coś pisać. W jaki sposób zamierzamy sprawdzać czy ktoś ma 20 lat :)?

Cooba - 2009-03-23 16:43:22

Dla mnie to oczywiste ale skoro ty wyłapales po tym tekscie jakąs nieoczywistośc to znaczy ze inni tez moga. Lekko zmodyfikowałem zdanie. napisane jest z resztą to w akapicie o rekrutacji - czyli sa to informacje dla tych, ktorzy chcieliby dostapić zaszczytu noszenia znaczka :D
Co do 20 lat - oczywiście nie będziemy sprawdzać bo watpie aby sprawdzał to ktokolwiek z innych gildii a większośc z nich ma ograniczenie wiekowe. Wiek zwersyfikuje się po rozmowie na GG i na TeamSpeaku. To ma byc bardziej informacja, zeby odpierdolili się 16 latkowie.

Klerykus - 2009-03-23 18:53:45

A co masz do 16 latków ? ile lat grasz ? pewnie będzie blisko 16...... :P

Ja jeszcze dodam od siebie (właściwie to wklejka :) co to jest w ogóle RPG dla tych którzy nie wiedzą a chcieliby to poznać....

Gra fabularna (inaczej RPG, z ang. role-playing game, często zwana grą wyobraźni, potocznie erpegiem lub rolplejem) – gra, w której gracze (od jednego do kilku) wcielają się w role fikcyjnych postaci. Cała rozgrywka toczy się w fikcyjnym świecie, istniejącym tylko w wyobraźni grających. Jej celem na ogół jest rozegranie gry według zaplanowanego scenariusza i osiągnięcie umownie określonych lub indywidualnych celów, przy zachowaniu wybranego zestawu reguł, zwanego mechaniką gry.

Klasyczną grę fabularną można porównać do teatru improwizacji, w którym osoba prowadząca (najczęściej zwana Mistrzem Gry) odgrywa rolę autora scenariusza, reżysera, narratora i zazwyczaj aktora ról postaci drugoplanowych - gracze natomiast są aktorami pierwszoplanowymi, jednakże nieznającymi scenariusza i zmuszonymi improwizować i reagować na sytuacje, jakie stawia przed nimi Mistrz Gry. Cała rozgrywka toczy się prawie wyłącznie w oparciu o słowne opisy, czasem wspomagane muzyką lub taktyczną planszą - Mistrz Gry opisuje graczom ich otoczenie i akcje wykonywane przez bohaterów niezależnych, gracze natomiast opisują czynności wykonywane przez ich postaci. Do zadań Mistrza Gry należy również (zazwyczaj wspomagana ustalonymi regułami) decyzja, które akcje podejmowane przez graczy osiągną zamierzone efekty, a które nie. Stopień dozwolonej identyfikacji między graczami a odgrywanymi przez nich postaciami - wypowiadanie się w pierwszej osobie, wykorzystanie rekwizytów, kontakt fizyczny z pozostałymi graczami - jest kwestią umowną i zależy wyłącznie od stopnia immersji (zanurzenia) graczy w opisywany świat gry.

Cooba - 2009-03-23 19:27:02

no do takich 16 latków to ja nic ni mam :P

Klerykus - 2009-03-23 19:32:02

Mistrzu Cooba proponuje przenieść Wstępniaka jako pierwszą kategorię na naszym forum. Będzie wtedy jako pierwsza klikana przez nowoprzybyłych, usunąłem też działy podstawy RPG i zasady naszego forum bo ty już wszystko ładnie opisałeś tutaj. Może zamierzasz nanosić jeszcze jakieś poprawki ?

Cooba - 2009-03-23 19:51:48

Tak sie zrobi Ciechu. Najpierw jednak zakoncze ten tekst bo mi tam jeszcze brakuje 3-4 zdań na koniec. Moze zrobie to dzisiaj i wteyd jutro sie zrobi ten pierwszy watek na naszym forum i ... zamiesci sie tekst na innych forach. Osobiście na myśli mam forum oficjalne polskiego AoC (to chyba oczywiste) i jeszcze takie jedno.
Czyli tu:
http://forums-eu.ageofconan.com/forumdisplay.php?f=317

i tu:
http://www.aoc.gram.pl/forum/index.php? … 993f78457e

Qetu - 2009-03-23 23:53:45

kuba i kuba zaznaczajcie zmiany na zielono lub czerwono bo nie wiadomo co doszło do tekstu trzeba mozolne lecieć przez cały

chłopaki styl czcionki nazwy którą widzę w nagłówku nie jest zbyt średniowieczny już nawet podchodzący pod renesans? Nie czuje tu total pagan hyborian blues.

Klerykus - 2009-03-24 01:12:30

Pierwsza wariacja na czcionkę naszego bractwa, robiłem cały banner ale za duży robi się bałagan i stwierdziłem że dam tylko napis. Czcionka do otwartej dyskusji, narazie jest ta bo jest ciekawa....prześlij mi Qetu czcionkę na maila to zmienimy i zobaczymy jak będzie się nowa prezentować.

Cooba - 2009-03-24 10:43:52

Wstepniak został wrzucony do osobnego watku na naszym forum. To jak na razie finalna wersja. Jezeli macie jeszcze jakis uwagi co do tego tekstu to prosze szybko je zamieszczac. Na inne fora tekst poleci pewnie niebawem, ale nie dzisiaj.

Qetu - 2009-03-25 10:01:07

zanim poleci to daj znać, nie chcę być zaskoczony że mamy gości na forum. Ustalmy że pojawiamy się w sobote czy w inny konkretny dzień i tyle - trzeba dodać nazwę bratwa do Avatara na oficjalnym forum keidy się już objawimy.

Cooba - 2009-03-25 10:35:27

Jasne ze dam znać. Ja bym widzial wrzucić to dziś wieczorem lub jutro, czyli w czwartek. Skoro w weekend coś tam pogramy, to dobrze wrzucic własnie tak z 2 dni przed weekendem. Jezlie ktos zwróci uwage to bedzie mozna juz w weekend cos pograc ne serek z tymi ewentualnymi osobami.
To co? Jak waszze opinie? Dziś, jutro, jeszcze kiedy indziej?

Qetu - 2009-03-25 11:24:03

Zastanawiam się czy dodać coś na temat gry interaktywnej ale chyba zostawimy to na osobny dział zasad- tylko do tej zabawy. Musimy poblokować wenętrzne sprawy bractwa. Może być jutro.

Cooba - 2009-03-26 14:18:25

a zatem ... wrzucamy dzisiaj !?

Qetu - 2009-03-26 15:01:53

może być dziś choć ja nie gotowy jestem jeszcze oraz średnio przekonany o natychmiastowym ataku na forum :) ale ok.

Cooba - 2009-03-26 17:47:22

Mimo wszystko moim zdaniem musimy lekko rozdzielać naszą KAMPANIE fabularną od Rekrutacji. Oczywiscie KAMPANIA bezie wazna, bezie tłem fabularnym wielu poczynań, ale czy każdy gracz chcący być w Bractwie MUSI być swietnie zorientowany i zaangażowany w KAMPANIE - bo moim zdaniem nie. Przedewszystkim mamy zebrac wokól siebie fajnych ludzi, prawda? Powody ich bycia z nami moga byc rózne. Więc fabula fabuła a rekrutacja i poznawanie ludzi swoja droga - ja wiem, to się bedzie przenikać ale nie chciałbym aby udział w naszej KAMPANII stał się warunkiem bycia w Bractwie - mysle że tu zgadzamy się wszyscy.

W związku z tym .... mozna juz się przedstawić ludziom a kampania ruszy wkrótce. gdy spotkamy sie w weekend to ustalimy pewna juz fabularną, konkretną otoczkę ... no..wiadomo..

Dlatego jestem za wrzuceniem "Wstepniaka"


P.S: Osobiście mam obawy czy to wszysyko się uda. Nie martwie sie czy sie spodoba to ludziom bo jestem przekonany ze tak. MArtwie sie o żywotnosc naszego Bractwa, czyli o nasża aktywność! Ludzie chca grać, a jak do tej pory to ja gram w weekendy i Arek tak samo.
Uwazam, ze jest jedyny ratunek na najblizszy czas - znalezc kilka osob, które wprowadzą życie tez tutaj na forum i na serwerze gry. Gdy juz bedzie kilka wkreconych osób to mysle ze zacznie sie cos dziać. Problemem może być tylko start i to jest moją obawą. No ale spróbowac trzeba...zabrneliśmy już daleko!


Wrzucac? Czy jeszcze jakieś argumenty sa?

Klerykus - 2009-03-26 18:13:20

No coż, grę którą my chcemy prowadzić należy rozważyć pod kątem dla kogo jest skierowana, raczej są to starsze osoby. Przeważnie takie osoby pracują i nie dysponują czasem. Też pewnie będą grać tylko parę razy w tygodniu i nie koniecznie za każdym razem będą chcieli odgrywać RPG, część pewnie będzie miała ochotę pójść grupówką na rajd i ponawalać z godzinkę. Więc co do żywotności to zależy, jeśli ktoś z nas parę razy zajrzy na forum w tygodniu to będzie extra wynik.

Odnośnie fabuły ---> wczoraj was tym męczyłem. Żeby to wszystko się trzymało kupy to musimy odpuścić chyba sobie poznawanie fabuły z Qetu, nie ma na to czasu. Potrzebujemy zbudować szkielet kampanii do którego będziemy mogli we trojkę mieć dostęp i możliwość wprowadzania modyfikacji w zależności od nowych sytuacji jakie wprowadzą gracze. Tyle.....a jak wy to widzicie ?

Cooba - 2009-03-26 18:20:44

Ja zaglądam codziennie po 5 razy. Dodatkowo częśc zabawy bedzie sie toczyc na forum co pozwala na przykład i, bedac w pracy, poza domem, prowadzić gre i sie bawić w jakis sposób

Qetu - 2009-03-26 20:14:10

Między innnymi wymyśliłem to w taki sposób aby dało się bawić bez konieczności gry w AoC, więc luz.

Potwierdzam Ciechu że przynajmniej ja to widzę tak, że to co robię jest skierowane do ludzi, którzy grają kiedy mogą i nie mają zbytnio czasu  siedzieć często gęsto w AoC. Mi się nie spieszy i nie mam tyle czasu aby cały czas siedzieć przy grze. Nie ma co się przejmować brakiem czasu. Narazie myślę mamy go tyle ile porzeba. Dopóki nie przygotuję tego co planuję i tak nie ruszymy. Nie zaczne robić czegoś co nie będzie takie jak sobie zaplanowałem a nie będę robił lipy. Niestety są opóźnienia i tak będzie dopóki nie złapię rytmu pracy. Muszę was użyć na początek  jak graczy bo chcę przetestować pomysły. Jak będziecie już wiedzieć o co chodzi to dupa z tego wyjdzie. Nie będziemy mieli tu tony chętnych jeśli wogóle więc jak uważacie że juz chcecie być po drugiej stronie to ok ale pozbywamy się pewnego rodzaju wewnętrznej zabawy. - na co nie ma czasu Ciechu bo nie rozumiem a mamy jakiś deadline? :) idziemy wolno i głównie przezemnie ale nic na to nie poradzę. Nasze bractwo to jedno a nasz projekt nowej zabawy dla wszystkich chętnych to drugie- narazie założyliśmy że może złapiemy paru ciekawych gości do gry i rpg i gitara. Ja przedwszyskim patrzę na was jako ludzi którym chcę zapewnić zabawę a potem tym którzy też postanowią zobaczyć że można więcej.
Spokojnie, pograjmy...

Klerykus - 2009-03-26 21:52:32

No dobra, masz rację, prę do przodu jak koń pociągowy :) ale to wynika z chęci grania i poznawania ludzi na sieci a tych sporo więc mnie to kręci.......Ja wrzucam na luz, poznałem w sumie 6 osób które z chęcią zagrają kampanię. Asaj który odgrywa Stygijkę zagubioną na rubieżach Cymmerii, Redgar który jest dowódcą Sanktuarium, Vadim i jego kompan którzy podróżują w jakimś dziwnym i nieokreślonym celu ale bardzo ciekawie gadają i żyją warhammerem, Saska i Tsurike (mogę przekręcać jej nicka) które zawsze też nie odłącznie podróżują razem szukając zwady :) gram z nimi w ciągu tygodnia i poznałem ich na tyle że można uznać ich za dobry materiał na kampanię. Na klan niespecjalnie bo mają już swoje i są dość długo w nich więc na pewno nie przerzucą się na nasz,ale grać czemu nie, z chęcią....

Potrzebujemy też narybku, ludzi nowych i grających w RPG tak po prostu do klanu, by nasze forum ożyło...
Dobrze że Cooba umieszcza reklamę na różnych forach, może to pomoże

Qetu - 2009-03-26 22:30:18

Spoko Ciechu cieszę się że już kogoś tam wyłapałeś pamiętajmy ważna jest jakość tego co robimy  a nie szybkość rozwoju. Czym wyższa jakość tego co zrobimy tym większy szacunek. Ludzie się znajdą

Cooba - 2009-03-27 00:04:14

Spokos, zobaczymy co czas przyniesie. Jeżeli z Bratwa wyjdzie dupsko to je zarzucimy i najwyzej sie do kogos przystanie ... ale bdziemy mieli tez swoje pomysły, jak na przykład obecna kampania. Może jednak sie uda zebrac gromadke ludzi, którzy beda grac pod naszym szyldem.
Co do ludzi z zewnątrz zaintrygowanych gra fabularna - naszą kampanią...pewnie jakies tam gorno bedzie mogło ale raczej nie za dużo chociaz tutaj to Arek musi sie wypowiedziec. W tym co obejmuje moj umysł nie widze jakos więcej niż dwie dziesiątki osób (mam na mysi tylko Kampanie, nie Bractwo jako takie).

Qetu - 2009-03-27 07:28:57

Ja coś myślę że poziom tego co napisałeś mocno przekracza wymagania i poziom 95% graczy w AoC więc ludzi to my raczej nie uświadczymy ;)

Cooba - 2009-03-27 08:28:30

Dajmy sobie 2 tygodnie testowe i się okaże. Jeżeli przez 2 tygodnie zgosi się jedna czy dwie osoby to znaczy ze dupsko z tego będzie - mam na myśli zgłoszenia do Bractwa bo do gry fabularnej to na pewno sie pare osób znajdzie.

Qetu - 2009-03-27 09:31:13

myślę ze nawet dwóch nie będzie ;) ale się okaże. Obym sie mylił... ale widzę poziom forum.

Cooba - 2009-03-27 11:05:33

eee..no taki pesymista to ze mnie nie jest...mysle ze tak do 3 osób mamy spokojnie szanse jeszcze zgromadzic :D
Nie ma co spekulować ... jak nie pójdzie to wejdziemy w jakąs gildie, wykończymy przywódców i bedziemy rządzić ... uhahaha !!!


Dodane 28.03.09 0:03
P.S: Nooo...walą drzwiami i oknami ! :D
A tak w ogóle to mieliśmy coś dzisiaj pograc a tu dupa. Zostałem sam na placu boju i zaś znopwu pogram za tydzień...

Klerykus - 2009-03-28 11:24:10

Oooo pan Detmeris był wczoraj na serwerku ? kurna nie widziałem cię a graliśmy z Vadimem spontaniczne questy i zaglądałem czy ktoś pojawia na serwerku :( (grałem dość późno 22.00 - 2.00)
Następnym razem będe dawał opis na gg byś wiedział że gramy i w jakiej lokalizacji

Dzisiaj od 16.00 - 17.00 będziemy może robić coś większą grupą z Sanktuarium....także możemy coś pograć lub iść na piwo do rynku.

Cooba - 2009-03-28 11:30:33

kurde Ciechu. Pytalem sie czy grasz a ty napisałes że oglądasz koncert. Ja grałem do 1 w nocy ale sam, druga postac sobie wyprowadziłe mz Tortage w między czasie. Ech....mogłeś coś napisać...

Ja, jako osoba spragniona grania chciałbym abyśmy dzisiaj poszaleli na serwerku!
Ihaaaaa!

Klerykus - 2009-03-28 16:37:12

No to faktycznie głupio wyszło, wlazłem później na serwa i spoglądałem co jakiś czas na znajomych czy mi Detmeris gdzieś nie mignie a ty grałeś pewnie zabójcą..no trudno....dam opis na gg następnym razem

Qetu - 2009-04-17 00:21:36

Zamierzam ten tekst zamieścić w dziale opowieści interaktywnej dla lepszego zrozumienia co tu robimy. Napiszcie co o tym myślicie i ewentualnie sugestie co jest nie tak.


Słowem wstępu:
Od pierwszej wizyty na naszym forum macie możliwość przyglądać kim jesteśmy. Co nas interesuje, i jakie mamy podejście do Age of Conan.  Naszym zamysłem, który leżał u podstaw powstania Bractwa Trzech Słońc, było stworzenie opowieści w której gracze będą mogli sięgnąć dalej niż sztywne ramy gry mmo. To podróż dla każdego, kto będzie chciał uczestniczyć  w poszukiwaniu prawdy o mitycznych cywilizacjach Hyborii. Chcemy tworzyć grupę ludzi połączonych w jednym celu:
Odkrycia tajemnic trzymanych w cieniu, przez siły przekraczające pojmowanie zwykłego śmiertelnika.
A zatem jest to podróż dla wszystkich. Rozwijamy  opowieść wolno, gdyż sprawy życia codziennego napierają ze wszystkich stron, ale w jakości siła i mam nadzieję podróżnicy, którzy staną się częścią historii, będą z zadowoleniem kroczyć dalej po naszej  wspólnej drodze.

I co dalej?:
Nieustannie pracujemy nad mapą pewnego bardzo dobrze znanego wam miejsca jak i nad pewnymi wizualizacjami. Jest dużo, dużo pracy, gdyż zamierzamy połączyć kilka sposobów gry w jedną całość. Pierwszą i podstawową grą pozostaje Age of Conan, który nas połączył. Drugim podstawowym medium jest forum (dla nas równorzędnym), w którym dzielić będziemy nasze przemyślenia i historie. Tu będziemy dyskutować z postaciami graczy, jak i bohaterami niezależnymi, którzy nie występują w AoC. Odwiedzicie miejsca pełne tajemnic, gdzie wasz intelekt i wyobraźnia będzie na wagę złota. Dodamy pewne elementy pochodzące z takich klasyków jak Riven, czy Myst.  Będziecie krok po kroku zdobywać wiedzę,  przechodząc na dalsze poziomy wtajemniczenia. Całość stale się rozwija, a my dodajemy, i korygujemy nasze pomysły.  Z każdą nową osobą stajemy się mocniejsi.  Nie chcemy stać się alfą i omegą wytyczającą kierunek naszej opowieści. Liczymy, że każdy ma chęć tworzenia. Może między nami znajdą  się pisarze, rysownicy, graficy z pasją. Dobry pomysł jest czasem wart więcej niż wiele godzin żmudnej pracy. Wystarczy tylko chcieć…
W tych paru zdaniach nie można przedstawić całości spraw, które nas zajmują.
Gdzie to się kończy?
Nigdzie. Opowieść to droga bez końca, choć fabuła będzie miała swój początek i koniec. Zakończenie stanie się początkiem nowych wyzwań, a i znajdzie się tu miejsce dla nagród i rozwoju postaci. Wytyczymy nowe ścieżki, i natkniemy się na wiele przeszkód, ale  zawsze droga będzie prowadzić nas dalej.
Znacie już nasze plany, więc czekamy na wasze opinie. Zapraszamy do dyskusji.

Jak śpiewał stary Bilbo ruszając w podróż do Rivendel:  „a droga biegnie w przód i wprzód…”
Nie ma na co czekać. Ruszajmy…

Cooba - 2009-04-17 09:46:29

Ogólnie bardzo fajnie ale odniose sie do tego ale na spokojnie w domu. teraz jestem w pracy - takze poczekajcie z publikacją tekstu (na szybkp wyłapałem z 3 błędy).

Qetu - 2009-04-17 10:08:10

błędów nie poprawiałem  tych stylistycznych jak i gramatycznych,szkic wrzuciłem do omówienia i poprawy

Klerykus - 2009-04-17 20:01:27

Bardzo konkretny opis , podoba mi się. Nic bym nie poprawiał bo widać że to tak po prostu z ciebie wyszło i dobrze. Nowi gracze będą po tym opisie mieć świadomość że nie tylko oczekuje się od nich grania ale też tworzenia historii. Fajne fajne bardzo fajne :)

Qetu - 2009-05-14 13:10:47

Ludziska a konkretnie Cubusie. Czekam aż sobie poczytasz i poprawisz co tam uważasz. Tekst znajdzie się rónież na fourm oficjalnym więc warto zrobić to dobrze. Ciechu gdzie ty zniknąłeś? :)

Qetu - 2009-05-24 13:14:56

Tekst został nieco przeze mnie poprawiony, i zmieniony. Kuba popraw błędy stylistyczne i gramatyczne jeśli takie widzisz. Plan mam taki. Zarzucamy to do wgądu tylko dla naszych czyli Scoiathaela i Morpurgo, oraz do wglądu i opinii ludzi którzy bawią się w rpg- SANKTUARIUM. Zapytamy co przez to rozumieją i czy wizja którą chcieliśmy tu zawrzeć jest zrozumiała. To myślę da nam świerze spojżenie osób z zewnątrz, ale nie kompletnych laików z oficjalnego forum. What say you!!?

Słowem wstępu:
Od pierwszej wizyty na naszym forum macie możliwość przyglądać kim jesteśmy. Co nas interesuje, i jakie mamy podejście do Age of Conan.  Naszym zamysłem, który leżał u podstaw powstania Bractwa Trzech Słońc, było stworzenie opowieści w której gracze będą mogli sięgnąć dalej niż sztywne ramy gry mmo. To podróż dla każdego, kto będzie chciał uczestniczyć  w poszukiwaniu prawdy o mitycznych cywilizacjach Hyborii. Chcemy tworzyć grupę ludzi połączonych w jednym celu:
Odkrycia tajemnic trzymanych w cieniu, przez siły przekraczające pojmowanie zwykłego śmiertelnika.
A zatem jest to podróż dla wszystkich. Rozwijamy  opowieść wolno, gdyż sprawy życia codziennego napierają ze wszystkich stron, ale w jakości siła i mam nadzieję podróżnicy, którzy staną się częścią historii, będą z zadowoleniem kroczyć dalej po naszej  wspólnej drodze.

I co dalej?:
Nieustannie pracujemy nad mapą pewnego bardzo dobrze znanego wam miejsca jak i nad pewnymi wizualizacjami. Jest dużo, dużo pracy, gdyż zamierzamy połączyć kilka sposobów gry w jedną całość. Pierwszą i podstawową grą pozostaje Age of Conan, który nas połączył. Drugim podstawowym medium jest forum (dla nas równorzędnym), w którym dzielić będziemy nasze przemyślenia i historie. Tu będziemy dyskutować z postaciami graczy, jak i bohaterami niezależnymi, którzy nie występują w AoC. Odwiedzicie miejsca pełne tajemnic, gdzie wasz intelekt i wyobraźnia będzie na wagę złota. Dodamy pewne elementy pochodzące z takich klasyków jak Riven, czy Myst.  Będziecie krok po kroku zdobywać wiedzę,  przechodząc na dalsze poziomy wtajemniczenia. Całość stale się rozwija, a my dodajemy, i korygujemy nasze pomysły.  Z każdą nową osobą stajemy się mocniejsi.  Nie chcemy stać się alfą i omegą wytyczającą kierunek naszej opowieści. Liczymy, że każdy ma chęć tworzenia. Może między nami znajdą  się pisarze, rysownicy, graficy z pasją. Dobry pomysł jest czasem wart więcej niż wiele godzin żmudnej pracy. Wystarczy tylko chcieć…
W tych paru zdaniach nie można przedstawić całości spraw, które nas zajmują.
Gdzie to się kończy?
Nigdzie. Opowieść to droga bez końca, choć fabuła będzie miała swój początek i koniec. Zakończenie stanie się początkiem nowych wyzwań, a i znajdzie się tu miejsce dla nagród i rozwoju postaci. Wytyczymy nowe ścieżki, i natkniemy się na wiele przeszkód, ale  zawsze droga będzie prowadzić nas dalej.
Znacie już nasze plany, więc czekamy na wasze opinie. Zapraszamy do dyskusji.

Jak śpiewał stary Bilbo ruszając w podróż do Rivendel:  „a droga biegnie w przód i wprzód…”
Nie ma na co czekać. Ruszajmy…

Cooba - 2009-05-25 08:40:10

ok. poprawie wkrótce!

Klerykus - 2009-05-26 22:24:46

fajne to, tyle że trudno to zrozumieć...ciężki tekst który trzeba czytać ze zrozumieniem...wielu polegnie przy czytaniu......super jest pomysł że każdy może rozwijać opowieść ,super że nie każdy ma czas grać i gra np raz na tydzień a reszta to zrozumie ....powinno być dobre na start

Qetu - 2009-05-26 22:37:08

po to właśnie tu wrzuciłem. Ciechu możesz edytować. Zobaczymy co nam wyjdzie i pchniemy dalej.

Cooba - 2009-06-02 22:18:30

Poprawione.
Moje zdanie o tym;
Ogólnie może być. Uważam jednak, że dopóki nie mamy konkretów nie nalezy pokazywac ludziom takich tekstów. Rozpocznijmy rozgrywkę sami - byc może wylapiemy jakis nonsens lub wymyślimy cos niewykłego zanim zaprosimy innych do gry. Jednak co najwazniejsze - nie dawajmy ludziom powąchać nie gotowej potrawy. Bedzie mapa, będzie wstepny scenariusz i ogólna gotowośc do boju to wtedy można innych wkrecać. Takie jest moje zdanie. Oczywiście to juz się jakoś zaczeło, ale na razie to cienie i majaki całości.



----------------------------
Słowem wstępu:
Od pierwszej wizyty na naszym forum macie możliwość przyglądać kim jesteśmy, co nas interesuje, i jakie mamy podejście do Age of Conan.  Naszym zamysłem, który leżał u podstaw powstania Bractwa Trzech Słońc, było stworzenie opowieści w której gracze będą mogli sięgnąć dalej niż sztywne ramy gry mmo. To podróż dla każdego, kto będzie chciał uczestniczyć  w poszukiwaniu prawdy o mitycznych cywilizacjach Hyborii. Chcemy tworzyć grupę ludzi połączonych jednym celem:
Odkrywanie tajemnic trzymanych w cieniu przez siły przekraczające pojmowanie zwykłego śmiertelnika.
Rozwijamy  opowieść wolno, gdyż sprawy życia codziennego napierają ze wszystkich stron ograniczajac czas na zabawę.  Jednak w jakości siła i mam nadzieję podróżnicy, którzy staną się częścią historii, będą z zadowoleniem kroczyć dalej po naszej  wspólnej drodze.

I co dalej?:
Nieustannie pracujemy nad mapą pewnego bardzo dobrze znanego wam miejsca jak i nad pewnymi wizualizacjami. Jest dużo, dużo pracy, gdyż zamierzamy połączyć kilka sposobów gry w jedną całość. Pierwszą i podstawową grą pozostaje Age of Conan, który nas połączył. Drugim podstawowym medium jest forum (dla nas równorzędnym), w którym dzielić będziemy nasze przemyślenia i historie. Tu będziemy dyskutować z postaciami graczy, jak i bohaterami niezależnymi, którzy nie występują w AoC. Odwiedzicie miejsca pełne tajemnic, gdzie wasz intelekt i wyobraźnia będzie na wagę złota. Dodamy pewne elementy pochodzące z takich klasyków jak Riven, czy Myst.  Będziecie krok po kroku zdobywać wiedzę,  przechodząc na dalsze poziomy wtajemniczenia. Całość stale się rozwija, a my dodajemy i korygujemy nasze pomysły.  Każdy kolejny gracz to nowe mozliwości.  Nie chcemy stać się alfą i omegą wytyczającą kierunek naszej opowieści. Liczymy, że każdy ma chęć tworzenia i kazdy bedzie mógł swoja twórczością się wykazać - w miare chęci i potrzeb. Może między nami znajdą  się pisarze, rysownicy, graficy z pasją. Dobry pomysł jest czasem wart więcej niż wiele godzin żmudnej pracy. Wystarczy tylko chcieć…
W tych paru zdaniach nie można przedstawić całości spraw, które nas zajmują.
Gdzie to się kończy?
Nigdzie. Opowieść to droga bez końca, choć fabuła będzie miała swój początek i koniec. Zakończenie stanie się początkiem nowych wyzwań, i znajdzie się tu miejsce dla nagród i rozwoju postaci. Wytyczymy nowe ścieżki, i natkniemy się na wiele przeszkód, ale  zawsze droga będzie prowadzić nas dalej.
Znacie już nasze plany, więc czekamy na wasze opinie. Zapraszamy do dyskusji.

Jak śpiewał stary Bilbo ruszając w podróż do Rivendel:  „a droga biegnie w przód i wprzód…”
Nie ma na co czekać. Ruszajmy…

GotLink.plmaterace hilding 201 Hotels in Vasto und Preise aus 200+ zdrowa żywność Warszawa