Prawdziwi spadkobiercy Conana
Bractwo Trzech Słońc
...zostaw wiadomość gdzie cię szukać i czy jesteś dziś na szlaku.
(jeśli możesz i chcesz się określić kiedy będziesz na serwerze, tu możesz to zrobić)
moderatorzy proszeni o usuwanie informacji nieaktualnych
I niech ktoś do stu tysięcy pijanych skorpionów naleje mi piwa!
Offline
W niedzielę grywam raczej wieczorkiem. W ciągu dnia robię to czego nie zdążyłem zrobić w środku tygodnia czyli:zakupy,sprzątanie,pranie i inne cudowne rzeczy dnia powszedniego.......
Co do dostępności to u mnie sprawa ma się następująco
Poniedziałek i wtorek to dni w które rzadko się pojawiam
Środa-Piątek: wieczorki czyli po 20 do północy, piątek jest też takim specjalnym dniem i rezerwuje sobie czas bo wiem że Cooba będzie też grał
Sobota: odpada (rezerwacja na sesje RPG)
Niedziela: wieczorem
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Tak ogólnikowo;
Prawie każdy piątek od wieczora do póxnej nocy - no ile dam rady. W soboty czasem w dzień a wieczorami rzadko. W niedziele czasem w dzień a wieczorami nigdy. Niestety w tygodniu nie grywam bo pracuje poza domem ale sytuacja zmieni sie w czerwcu i przez kilka miesięcy będe ogolnie łatwodostepny. Na pewno sporo bede grał w zbliżające się święta wielkanocne.
Co do innych terminów to spontanicznie ... no info w tym wątku na bierząco.
Offline
Użytkownik
Na chwilę obecną ( w oczekiwaniu na staż) można mnie złapać, z przerwami w ciagu dnia, ale zasadniczo po 23.00 jestem niemal codzien, chyba ze gdzieś wyskocze ze znajomymi, tudzież mam zajęcia na uczleni.
Swoja drogą wczoraj pogadalismy sobie z Skullthrowerem - dokładnie w Olbrzymem, wrażenia bardzo pozytywne. Na uwagę zasługuje fakt zaupełnej odmiennośco stylu gry niż dotychczas przywykłem.
Pozdrawiam
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Jestem w piątek około 22-23 na serku i posiedze z 2-3 godzinki.
Nie mam dokladnego przekroju stylów gry ludzi grających na serwerze ale coś tam sobie wyobrażam. Tak więc wiem, ze jestesmy trochę "odmienni" w tym co robimy i jak robimy
EDIT
Niestety skopana sprawa. W drodze powrotnej z Wawy do Wrocławia zrypało nam się autko i tyle z mojego piątkowego grania
Ostatnio edytowany przez Cooba (2009-04-04 09:52:06)
Offline
*Gospoda pod Zielonym Człowiekiem* dziwne to miejsce, schadzka typów spod ciemnej gwiazdy, miłosnych utarczek i ukrytej areny w której szlachta bawi się życiem ludzkim.....tu to w środę odbędzie się wspólna biesiada Bractwa Trzech Słońc. Wynikła ona ze spontanicznego spotkania. Do Klerykusa dotarła pewna wiadomość od Olbrzyma o pewnym osobniku zwanym Morpurgo...osoba ta jest intrygująca i Olbrzym wspomniał że warto się nim zainteresować. Sam wypij z nim wiele piw ktore jak wiadomo "rozwiązują język". Biesiada się rozpocznie po dwudziestym dzwonie .........Klerykus już zarezerwował salę kominkową i wysłał list zapraszający do Morpurgo....
Offline
Bractwo Trzech Słońc
U karczmarza została wiadomość:
"Dla oczu Braci Trzech Słońc:
Będę - choćby zaginieni bogowie Atlantydy chcieli mnie powstrzymać.
- Detmeris"
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Ruszam na wyspy Baracha po zapas Białego Korzenia. Stawię się jak Set nie postawi przede mną większych wyzwań.
Edycja: System dziś postaram się postawić. 3Dmax nie działa a to już jest poważny problem. Wypróbuję Viste.
Edycja 08.04: Jestem w gospodzie kiedy dzown obwiecił godzinę 20.00... nikogo nie widać... jeszcze z godzinę poczekam...
Edycja 09.04: Spóźnony ale przybył Detmeris a w końcu i Klerykus. Trochę nowinek od każdego a potem mialem sprawę za murami miasta...
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Tiaaa....omówilismy kilka spraw a potem podróż na Dzikie ZIemie Zelaty ... i mordowanie Nemedyjczyków.
Teraz pytanie, kto kiedy na serweros?
Offline
Użytkownik
Witam mnie szukajcie wieczorami tj. ok bądź po 23.00 - wcześniej nie gram bo z reguły szkoda mi dobrej poogdy , choc zdarzają sie wyjątki od reguły
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Dzisiaj będe Conanował wieczorem. Od 20-tej a może nawet wcześniej.
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Dziś powinenem się stawić koło 20.00
Offline
Użytkownik
Ok to i ja jakos ok 20.00 postaram sie zjawić, ale nie na 100% -szepne jak coś
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Dzięki za grę. Było miło i do rychłego !
Offline
Użytkownik
Cóż za żal przenika moją duszę, gdyż Święty Wąż nie pozwolił mi wziąć udział w tym ważnym spotkaniu.
Wiewiórki można się spodziewać każdego dnia z drobnymi wyjątkami. Trudno mi jest określić porę dnia, ale najczęściej podróżuję o świcie, lub przed zmierzchem.
Ostatnio edytowany przez scoia'thael (2009-04-10 06:35:40)
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Ostra babka . Nic straconego Wiewiórko! Dziś, jutro, pojutrze, za tydzień, nadejdzie ten dzień... a potem jeśli Set pozwoli i następne.
Morpurgo dobra gra. Bylo ciekawie i z jajem (Wielkanocnym ) Pamiętaj że jeśli masz coś pilnego w realu to nie ma co się stresować, rzucaj gre dwa słowa szepnij i zmykaj. Jak trzeba to trzeba. Mam nadzieję, że ty też się dobrze bawiłeś.
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Właśnie. ODszedłeś dla nas w sposób trochę niejasny ale potem napisałeś do Klerykusa i ok. Real najwazniejszy i jak jest konieczność przerwania gry czy coś to wystarczy szepnąć lub napisać na grupowym i wszystko jasne.
Kronika
Scoia - spokos, jeszcze się pogra nie raz.
Offline
Użytkownik
No niestety Real mnie dopadł wczoraj niespodziewanie i z całą mocą, sami rozumiecie - czułem sie rozerwany. Spoko następnym razem jeśli tak sie zdarzy rozbuduje moje pożegnanie.
Co do samej gry również dziękuje, było bardzo przyjemnie. Fajne postacie sobie Panowie stworzyliście pod każdym względem. Swoja drogą nie chciał bym być na miejscu tego Barbarzyńcy, który wczoraj sie przypałętał...
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Ten człowiek był w tym samym miejscu, ale w innym odległym ponurym świecie, gdzie ja nigdy nie trafię.
Offline
Bractwo Trzech Słońc
Haha...tak, koleś był dobry. Mimo wszystko poczułem życzliwe rozbawienie jego osobą. Skojarzył mi się z takim niedorozwiniętym osiłkiem do którego nie docierają żadne argumenty i który stoi i pyta; po co, dlaczego, no jak to...?
Śmieszny był ale zachował pewnego rodzaju kulturę więc niech mu ziemia lekką będzie.
Offline